Piekiełko

Miłość zniewoleniem,
Życie męką,
Alkohol zbawieniem!

02.02.1991r. Piekiełko 18.15 - 250g

Byłem w szklance
szkło prysło
a twarz krwawa
poharatana rzeczywistością
istniała na dnie
Moja dusza
rozbita na tysiące obrazów
umarła na dnie.

Jedno z tysiąca
i każde z osobna
moje odbicie zanika.

Kocham cię
w pół gotowa
szklanico
rozkazu żądna
Kocham cię.

02.02.1991r. 21.45 - 350g

Być na dnie
i wstać w pełni życia
Stawić czoła
szklanicy
poharatanej rzeczywistością

Zdanek bądź nam na wieki!

02.02.1991. 22.30 - 500g

Uszy i A$

back